niedziela, 17 listopada 2013

Liebster Award ~ discover new blogs ~

Wow.
Zostałem nominowany.
Przez szanowną Panią prowadzącą bardzo interesującego bloga Iris Vallis - Dolina Kulturalna. Cieszę się z tego również dlatego, że logo tego przedsięwzięcia jest bardzo interesujące. Lubię takie loga.

1. Oskar za najlepszy film 2013 roku trafi do...?
Rok jeszcze się nie skończył :) Jeszcze pojawi się trochę filmów, które mogą wbić się w rankingi. Na razie obstawiam Grawitację, która jest niezaprzeczalnie dobra. 
2. Największe serialowe zaskoczenie tego sezonu to...
Arrow.
Wiem, że premiera pierwszej serii odbyła w 2012, ale dopiero teraz zacząłem nadrabiać.
Wracając do serialu – urzekł mnie. Może to dlatego, że siedząc w doktorowych zawiłościach straciłem z oczu to jak prosta może być fabuła, by wciąż być ciekawą. A to w połączeniu z dobrą grą aktorską (w kilku przypadkach trochę słabszą, ale to tylko kilka) i zagadką w tle, daje miły efekt. Serial wciąga. Nigdy nie jestem w stanie na raz obejrzeć tylko jednego odcinka.
3. Trzy ulubione książki z dzieciństwa to?
#1. Harry Potter (J.K.Rowling);
#2. Seria Przygody Trzech Detektywów (Alfred Hitchcock);
#3. Ten Obcy (to była lektura, więc autora nie pamiętam).
4. Filmy w kinie czy w zaciszu domowym?
Zależy. Są takie filmy, które chciałoby się zobaczyć ze znajomymi w sali kinowej, a niektóre w samotności przed monitorem.
Generalnie, może kino, ale tutaj jest ten problem, że można oglądać tylko to, co aktualnie idzie. Pomijam tutaj maratony, ale w mojej okolicy przypadają one raczej na godziny nocne, a w starciu filmy-spanie wygrywa spanie. (No chyba, że to Doctor Who.)
5. Kobieta-gracz gra tylko w Simsy?
No, niezbyt. Znam sporo przykładów, gdzie, dla dziewczyny, powiedzenie, że gra się w Simsy jest wręcz obelgą. To chyba wyklucza założenie pytania :)
6. Aktorskie odkrycie 2013 roku:
Może to niezbyt odkrywcze, ale Jennifer Lawrence.
Mam taką dziwną skłonność do bronienia się przed tymi wszystkimi nagonkami typu „Najlepszy film roku z doborową obsadą!”. Tak promowane niegdyś Lawrence. W końcu się ugiąłem i obejrzałem Igrzyska Śmierci.
7. Ulubiony filmowy lub serialowy bromance?
Mam tu problem, bo nie zwracam uwagi na takie rzeczy (tzn. zauważane przez fanów danego filmu/serialu relacje między bohaterami) chyba, że są istotne fabularnie. Bromance, powiadasz... Czy Tony Stark i Bruce Banner się liczą?
8. Twój najbardziej popularny post to?
Do niedawna, był to wpis o DC. Teraz to piąta część twórczości graficznej i bardzo mnie to cieszy. ~Wesoły linczek~ Nie będę podawał liczby wyświetleń, bo blog dopiero raczkuje, a ja nie chcę się dołować. Sorry. 
9. Plany blogowe: zdobycie świata czy umocnienie pozycji w niszy?
Szczerze, to żadna z powyższych. Piszę dla siebie to co siedzi w mojej głowie. Jeśli znajdą się ludzie, którym to się spodoba to fantastic, ale jeśli nie, to nie będę miał do nikogo żalu. Kiedy prowadziłem bloga tylko dla statystyk czułem, że nie ma on duszy i nie chcę tego powtarzać.
Ten już ją ma. Będę starał się go prowadzić pomimo wszelkich przeciwności.
10. Poezja czy proza?
Mimo wszystko, proza. Do poezji nic nie mam, czasem sobie poczytam, zastanowię. Tak w roli refleksji. Ale łatwiej czyta mi się opasłe tomiska Gry o Tron niż tomik wierszy.
Przepraszam entuzjastów, ale tu chyba nie powinno się kłamać...
11. 3D czy 2D?
Definitely 2D. Nie jestem zwolennikiem poprawiania już dobrych rzeczy. Serio, czy 2D jest tak nudne i staromodne, że każdy film musi być kręcony w trójwymiarze? Nie sądzę. (No, chyba, że chodzi o Pięćdziesięciolecie.)

Koniec. Wow.
Teraz czas na moje 11 dziwnych pytań i nominacje.
1. Najdziwniejszy film jaki widziałaś/eś?
2. Najbardziej obojętna ci aktorka?
3. Cukierek czy psikus? Uzasadnij.
4. Ulubiony filmowy antagonista?
5. Jaka byłaby pierwsza rzecz, którą być zrobiła/zrobił, gdybyś była/był Potworem z Loch Ness?
6. Lody w rożku czy na patyku? Uzasadnij.
7. Ulubiony Pokemon?
8. Ulubiony cytat?
9. Czego nie chciałabyś/chciałbyś dostać na święta?
10. Jaki jest twój ulubiony obraz? Uzasadnij.
11. Długopis czy klawiatura? Uzasadnij.
Nominuję*:

*Odpowiedź na pytania nie jest oczywiście obowiązkowa, niekogo do niczego nie zmuszam. 

I tyle, na ten moment.
Do napisania!

2 komentarze:

  1. Nie bardzo znam się na komiksach, ale jeśli chodzi o filmowych Avengersów to Bruce Banner i Tony Stark jak najbardziej się liczą :) Dzięki za odpowiedzi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sprawy i zawsze do usług :)

      PS/ Ja Avengersów też znam tylko filmowych, na razie. Mam nadzieję, że uda mi się złapać jakieś dobre komiksy :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...