sobota, 25 stycznia 2014

Catch 'em all!

Nie będę się rozpisywał o pokemonowym anime, które znamy wszyscy na wylot od Asha po "Zespół R znowu błysnął". Nie. Zamiast tego przedstawię produkcję o tym samym tytule, ale bazującym na uniwersum Pokemonów zupełnie inaczej niż nasz wiecznie młody przyjaciel Ash Keczup.

Nintendo.
Pokemon Origins.


czwartek, 23 stycznia 2014

Sto pytań do...

Kolejna informacja, już nie blogowa.
Założyłem sobie wesołe konto w serwicie Ask.fm, więc jeśli ktoś czyta albo po prostu wpadł na ten wpis przez przypadek, zapraszam na mój profil.



Pytania spotkają się z odpowiedziami (choć nie zawsze będą konstruktywne, wciąż edukuję się kulturalnie i jakieś trafne pytanie może się okazać dla mnie ciekawym do przyjrzenia się tematowi), więc zapraszam.
Koniec przekazu.

wtorek, 21 stycznia 2014

Wiadro informacji.

Witam Szanownych Czytelników :)
Dobrze (albo raczej nie), czas nie jest teraz moim sprzymierzeńcem, niestety, i nawał pracy wszelakiej utrudnia mi bycie gotowym z wpisami na każdy kolejny weekend. Nie obawiajcie się jednak! Mam dla was kilka informacji, które spożytkują ten wpis.


Precz z terminami!
To okrutne, że człowiek sam sobie ustala terminy, a potem, jak się nie wyrabia, to ma to sobie za złe. Nie. Koniec z tym samouciśnieniem! Nowe wpisy będą pojawiały się w różne dni tygodnia, niespodziewanie, bo nigdy w sumie nie wiem, kiedy dostanę się do komputera. Wiem też co chcę pisać lub ewentualnie publikować, więc problemu z weną nie ma. To miło, że tematyka, której się podjąłem jest taka, a nie inna i w sumie jest nieskończona, a cały czas się rozszerza. Naprawdę miło.
Problemem jest też fakt, że nie samym blogiem człowiek żyje i czasem też chciałoby się w coś pograć. Albo pooglądać.
Może też poczytać. Taaak...
(Kończę pierwszą część Tańca ze Smokami i jestem przeszczęśliwy. Kiedy skończę drugi tom to możecie spodziewać się recenzji...)

Na zakończenie, Daenerys z rodu Targaryenów.
Do napisania!

piątek, 17 stycznia 2014

Bo wszyscy lubią wesela z wątkiem kryminalnym.

Czas na kolejną notkę, której głównym bohaterem będzie nasz ulubiony detektyw w nowoczesnym Londynie. Sherlock Holmes popełniony przez Marka Gatissa i Stevena Moffata tym razem przybywa ma dość istotne wesele, i to nie tylko dlatego, że to ślub Johna Watsona.
Dzisiejszy wpis znowu bezskładny i spoilerowy, ale takie chyba są najlepsze...
[W tekście nie ma ostrzeżeń o spoilerach, więc jeśli nie widziałeś/aś to proszę najpierw obejrzeć.]

Sherlock BBC.
The Sign of Three.

Chyba każdy by się zdenerwował, gdyby gang za każdym razem się mu wymykał, a kiedy już prawie go złapał zadzwonił telefon w bardzo ważnej sprawie...

niedziela, 12 stycznia 2014

#SherlockLives.

Miał być cykl z Mavelem, ale niestety to się nie powiedzie. Nie teraz. Sorry, ale po drodze pojawiły się dwa odcinki Sherlocka, a Kinomaniak został zamknięty. Z wyjścia na Hobbita też nic nie wyszło, bo czas mi nie pozwolił. Niestety. Mam nadzieję, że uda mi się go obejrzeć w innym terminie, raczej nie zdejmą go szybko z ramówki.
Ale wracając.

Sherlock.
The Empty Hearse.

niedziela, 5 stycznia 2014

Fantastycznie czyli MARVEL sprzed lat kilku.

Ostatnio zacząłem robić mały marvelowski przegląd czyli starsze filmy, które chciałem zobaczyć, ale nic z tego nie wyszło. Teraz jednak wyszło i nie pozostaje mi nic innego jak coś o tym napisać. Więc, zapraszam.

Fantastyczna Czwórka.
Rok 2005.

Zauważyłem, że naprawdę trudno znaleźć dobry gif Fantastycznej Czwórki, który nie zawiera Chrisa Evansa... 

sobota, 4 stycznia 2014

Co zostanie, gdy opadnie kurtyna?

W piątek na kanale alekino+ został wyemitowany ostatni odcinek serialu Poirot. Pisałem o nim w jednym z moich pierwszych wpisów. Linkiem do tego postu jest to zdanie. Czy ostatni odcinek sprostał wysokiej poprzeczce jego poprzedników? Przekonacie się o tym w tym wpisie pełnym spoilerów (jako spoiler liczę podanie bez ogródek tego kto zabił, ale dopiero w czwartym podpunkcie).

Agatha Christie's Poirot.
Kurtyna.


piątek, 3 stycznia 2014

Graficzna zmiana wyglądu.

Ok, zmiania wyglądu.
Jak łatwo zauważyć, postarałem się ostatnio o nowe logo i tło. Dzięki temu ten blog będzie bardziej mój, a nie taki, cóż, bezpłciowy. Co jakiś czas mogą pojawiać się jakieś rysunkowe dodatki w tle, ale na razie jestem zadowolony z tego efektu.
Rysunki, oczywiście, mojego autorstwa :)
Układ obył się bez większych zmian (kolejność niektórych widgetów została przestawiona), bo sądzę, że nie był taki zły. Dodatkiem będą tu tylko Reakcje, ale nie jest to jakiś obowiązek w głosowaniu. Jak ktoś kliknie to będzie mi iło, ale jeśli nie to też nie problem.

środa, 1 stycznia 2014

Raggedy Man, Goodnight.

Ile czasu nic nie napisałem!
Sorry, ale święta i takie sprawy przybrały nieco inny bieg niż początkowo zakładałem. Po pierwsze, prezenty. Otrzymałem mały gadżecik elektroniczny, który na razie pozostanie dla Was niewiadomą, a muszę powiedzieć, że to strasznie świetny zjadacz czasu. A po drugie, to pomimo braku śniegu i innych atmosferycznych przejawów świąt złapała mnie świąteczna atmosfera, która wybiła mnie z toku moich nieskładnych internetowych wypowiedzi.
Jest jeszcze trzecia rzecz, ale o niej będzie ten wpis.
I to wpis pełen SPOILERÓW.

Doctor Who.
The Time of the Doctor.
(Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że Moffat ma jakiś kompleks jeśli chodzi o końcówkę "of the Doctor"?)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...